Scheweningem




Potęga Holandii i Flandrii wyrosła na handlu morskim. Nie dziwi więc bliskość morza. Jak nie lubię plażowania to spacery po wietrznej plaży wiosną .....uwielbiam.






































Komentarze

  1. Wiesz...trafiłaś z tym postem idealnie. Bo znowu naszło nas na morze i ...chcemy tam wrócić;co prawda za rok;ale i tak fajnie było teraz popatrzeć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja zaplanowałam majówkę na holenderskiej plaży w Zeelandii. Bo za wiatrem i morską bryzą zatęskniło mi się.
      Ale wygląda na to że tegoroczna będzie jak cały kwiecień we własnym ogródku.

      Usuń
  2. Dokładnie. Tylko łożko-komputer i zdalne nauczanie-balkon. I od nowa. My wstępnie za rok spróbujemy wrócić, choć na tydzień...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tego co wiem macie jeszcze ogród
      a koniecznie do Ustki ? czy jednak odważycie się poszukać mniej turystycznych kurortów ?

      Usuń
  3. 1.Ustka-dlaczego. Bo ją znamy, bo jest spokojna plaża zachodnia; bo tam jedzie od nas mniej ludzi bo większość leci doTrójmiasta.
    Ogród-tak;ale nie ma teraz nawet jak kupić kwiatów;ale fakt; do ogrodu można wyjśc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wybrzeże Bałtyku jest długie... po co wracać ciągle w te same miejsce ? ja wybrałabym okolice wydm ...Sowińskiego parku ...jeszcze bardziej zacisznie...albo na polskie wyspy
      Trójmiasto nie ma dostępu do morza ! bezpośredniego .
      Z reguły na tamtejszych plażach obowiązuje zakaz kąpieli

      Usuń

Prześlij komentarz