Trzeci z krakowskich kopców. Mało odwiedzany. Nawet parking trudno znaleźć. Nieoznaczony. W bezlistne dni oferujący widok na rozległą hutę. Tereny przemysłowe ponoć imponujące. I ciągle nie mogę namówić teścia by załatwił nam przepustki, by te infrastrukturę zobaczyć. Ponoć miasto w mieście. My stety-niestety byliśmy w czerwcu. Drzewa za wysokie, a ich korony zbyt gęste.
Pozostało zrobić fotki pod pomnikiem i zejść.
To jest na terenie Huty; że trzeba pozwolenie? O tym nie słyszałem;ale fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuńps.fajne gatki i koszulka
nie , jest zaraz obok Huty, nie ma ograniczeń wejścia na Kopiec.
Usuńz Kopca widać Hutę. Na jej teren nie można wejść
Aaaa mnie zmyliło zdanie,że przepustka jest potrzebna na wejście na kopiec.
OdpowiedzUsuń