Z czym kojarzy się Finlandia. Z reniferami. Laponią i Świętym Mikołajem. Poza tym mało to turystyczny zakątek Europy. A kilkukrotnie otarłam się o wyjazd do niej. Raz, jeszcze w szkole podstawowej, kiedy szkoła chciała organizować wymianę uczniów. Niestety nie doszła ona do skutku. Drugi, kiedy mój chłopak, a dzisiejszy mąż miał wyjechać tam na Erasmusa. Zrezygnował.
Wyjechał jego kolega, tuż po studiach i został....
Do trzech razy sztuka, z zaproszenia skorzystaliśmy i pojechaliśmy.
Plac senatorski z pałacem ...jest spektakularny. Co ciekawe, bywa plenerem filmowym i "robi" za pałac zimowy w Petersburgu.
Cerkiew Uspenska.
Kirkunaasar, Hotel w starym więzieniu
Miejsce ciszy w środku miasta. Kościół ? Cerkiew ? Meczet ?
Sanktuarium żadnej religii, można wejść, ociąć się od dźwięków miasta i pokontemplować lub pomodlić się w każdym języku i do każdego boga
Grająca rzeźba.... wiatr w niej gra ...
Fińska Plaża, niestety pogoda też fińska ;)
i kościół wykuty w skale
Pierwsza rzecz-plaża w dodatku piaszczysta ;-);
OdpowiedzUsuńDruga-port z żaglówkami;
Trzecia-zabytki.
jeżeli chodzi o zabytki to raptem dwa ;), ale trochę jest innych atrakcji, to raczej nowoczesne miasto
Usuńdo plaży w komplecie pogodę poprosże
a żaglówki - o tak, lubię miasta z dużą wodą. niekoniecznie nadmorską, może być jezioro w górach, jak Genewa. Ale tak, porty z żaglówkami mają w sobie coś z kurortu wakacyjnego. Relaksują. Co ciekawe w Helsinkach są stylem życia. Po mieście można poruszać się mostami, ale też wodnymi taksówkami i tramwajami. W cenie normalnego biletu komunikacji miejskiej, te drugie