i reszta duńskiej stolicy ;) piękna, elegancja, przyjazna. Może nie jest to najpiękniejsza stolica świata, może brak jej artystycznej atmosfery Paryża czy amsterdamskiego klimatu , nie mniej jest po prostu ładna. Deptak Nyhaven z cumującymi żaglówkami, morski port i ładna architektura.... czyni te miasto relaksującym, nieco urlopowym. Mnie bardzo się podobało. Obowiązkowo poszliśmy też odwiedzić mała andersenowską Syrenkę
A ja ją właśnie pochwalę. Bo tak; zgadzam się-taki trochę zaścianek; ale to jest fajne. Od zdjęć wręcz czuć zapach morza i skrzek mew.
OdpowiedzUsuńale ja napisałam ,że jest bardzo ładna.
Usuńniestety pierońsko droga :) nawet jak na nasze standardy
Czyli? Drogie jedzenie czy paliwo? Pomijając, że oprócz Andersena kojarzy mi się z klockami lego.
OdpowiedzUsuńwszystko...nie wiem jak paliwo, ale tankowaliśmy w De i potem w Szwecji, ale noclegi - ceny zabijały. Obiad w resto też swoje kosztował.
UsuńTo poczytaj w polskich mediach co się dzieje nad morzem w tym roku...jesteśmy już drugą grecją i turcją ;-)
OdpowiedzUsuńcenowo Grecja ? biorę w ciemno! gorzej że w PL tłumy chamstwa ....nie, dziękuje....wybieram Bieszczady
UsuńObiad-ok 100 zł osoba; ryba-droga jak licho..zresztą...na interii i wp masz dużo artykułów.
OdpowiedzUsuńBieszczady? Czyli zapomnij o traperach bo tam zrobili drugie Krupówki....
25 e za obiad- nadal to poniżej cen duńskich, ale sporo drożej niż w Grecji. Stąd wniosek- czasem warto ruszyć poza Pl
UsuńGdzie te bieszczadzki Krupówki ? nie w dziurze do której jadę....do znajomych
połonina wetlińska-schodki; kładki..to faktycznie zaczyna sprawiać, że na góry nie ma sensu kupować traperów...
OdpowiedzUsuń