Vimerby



O Vimerby pewnie nikt by nie słyszał, gdyby nie pewna osoba. zdecydowanie wyprzedzająca swoją epokę. Astrid Lindgen. Osoba, która odważyła się traktować dzieci jak ludzi, dała mi głos i uznawała, że dzieci mogą mieć swoje zdanie, opinie, a że czasem bywają niegrzeczne ? cóż.....muszą ! w końcu są tylko dziećmi !
My nie tylko rozmawiamy i słuchamy naszych dzieci, ale czasem realizujemy ich marzenia. Cały wyjazd do Szwecji był pomysłem i marzeniem najmłodszej z naszej rodziny Oli. Ola zamarzyła by poznać Pippi Langstrumpf ! A jedyny park z Pippi, którą szwedzkie dzieci kochają po dziś dzień znajduje się w Vimerby. Rodzinnym mieście Astrid. Jedyny, bo Astrid nie sprzedała praw autorskich, z ciągle pomnażającego się majątku ta wyłączność jest opłacana. Więc Disney nie położy na nim łapy i nie zamerykanizuje Pippi.
Pippi jest tylko jedna !























a przy okazji odwiedziliśmy Bullerbyn







i Ronye córkę zbójnika ...





i Lottę i ulicy awanturników. Dom Emila ze Smalandii też odszukaliśmy ;)


Komentarze

  1. Pipi nigdy oboje nie zaakceptowaliśmy; natomiast Dzieci z Bullerbyn do dziś chętnie czytamy. Fajna książka ; do dziś czytana i wywołująca jak najlepsze skojarzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pippi ? absolutnie najlepsza obok Ani z Zielonego Wzgórza postać dziecięca w literaturze !

      Usuń

Prześlij komentarz