Bóg stworzył świat, a Holandię- Holendrzy. Jest jednak od tego mały wyjątek- Biesbosch. Kiedy morze upomniało się o swoje i w XV wieku doszło do wielkiej powodzi. Zalało 70 procent Holandii i pochłonęło 100 000 ofiar śmiertelnych. Holendrzy walkę z morzem podjęli po raz kolejny i żmudnie odzyskiwali ląd. Zostawiając obszar około 700 h - dziś to rozlewiska i bagna Biesbosch, a od 1994 roku teren Parku Narodowego, siedlisko bobrów i wodnego ptactwa.
Bóg stworzył świat, a Holandię- Holendrzy. Jest jednak od tego mały wyjątek- Biesbosch. Kiedy morze upomniało się o swoje i w XV wieku doszło do wielkiej powodzi. Zalało 70 procent Holandii i pochłonęło 100 000 ofiar śmiertelnych. Holendrzy walkę z morzem podjęli po raz kolejny i żmudnie odzyskiwali ląd. Zostawiając obszar około 700 h - dziś to rozlewiska i bagna Biesbosch, a od 1994 roku teren Parku Narodowego, siedlisko bobrów i wodnego ptactwa.
Komentarze
Fajne miejsce ;ale wolę nie wiuedzieć ile jest tam komarów ;-)
OdpowiedzUsuńo dziwo nie było komarów
Usuńi w ogóle niewiele jest.
bo profilaktycznie do zbiorników wspuszcza się co kilka lat środki p/larwą
zdecydownanie jest u nas mniej robactwa i nad wodą i w lasach