Solina



-Gdzie wybieracie się na wakacje?
-W Bieszczady !
a kiedy pierwszy szok wśród naszych znajomych mijał to padało kolejne pytanie 
-Nad Solinę?
albo 
-Do Polańczyka ?
-Nie! W Bieszczady ! na wioskę między Cisną, a Wetliną, w prawdziwe Bieszczady.

Bo choć Zalew Soliński zmienił Bieszczady to tak po prawdzie w Bieszczadach nie leży.
Tylko w górach Sanocko-Turczańskich i tylko się podpina pod legendarne Bieszczady. 
Czasem traktowany też bywa jako Brama do Bieszczad.
Zwał jak zwał. Kiedy 31 sierpnia temperatury wywindowały do 31 stopni, wakacyjny tłum ruszył w drogę powrotną do domów to Solina była najlepszą opcją odpoczynkową ;) po trzech  intensywnie górskich dniach. Na weekend, na jeden dzień na pewno warto ! 


 






















Komentarze

  1. ...;-) a jeszcze jak się umie pływać...;-); fajne miejsce; raz odwiedzone przed laty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak można nie umieć pływać ;)
      ja pływam, nurkuję i mam patent żeglarski ;)

      Usuń

Prześlij komentarz