W kraju gdzie 3 języki są urzędowymi, dostaliśmy zaproszenie na ślub nauczycielki córki po luksembursku...w tym najmniej znanym . W każdym razie w 2012 roku. Co więcej, żadna mapa nie pokazywała gdzie jest Miechelkierch. Wyzwanie było spore i trochę fartem znaleźliśmy kościół św Michała. W starej części miasta.
Tylko jedno zdjęcie;brak jakiegokolwiek opisu.
OdpowiedzUsuńprzeoczenie ;)
Usuń