Luxembourg, Cite Circle


 Luksembourg, podobnie jak Kraków ma dwa rynki. Duży przy Urzędzie Miasta z Wilhelmem II - królem Holandii i jednocześnie Wielkim Księciem Luksemburga na koniu - bardziej reprezentatywny oraz mały, z mała altaną- sceną ( bez zdjęcia ) na której latem lokują się różne orkiestry i dają koncerty ogródkowe, oraz Cite Cercle stanowiący coś w rodzaju domu kultury. Na tym z rynków mieszczą się restauracje, kawiarnie i letnie ogródki by jadać i pijać;) jednym słowem ten ryneczek żyje .
Ale wracając do Cite Circle jego wnętrza są imponujące. Mnie zdążyło się być raz- na Letnim Balu Organizowanym Przez Polską - Luksemburską Izbę Handlową, której mój mąż jest założycielem i członkiem do dzisiaj. Stąd moja obecność na balu, choć dość samotna, bo mąż miał sporo obowiązków, 
Na pocieszenie przy stoliku siedziałam z Jaśkiem Melą i jego dziewczyną, z którą zresztą dość się zaprzyjaźniłam i przez kolejne 2 lata utrzymywałam kontakt.




























Komentarze

  1. I Ty nie chcesz zamieszczać postów stylizacyjnych...eeeech szkoda jak nie wiem co.
    A fotka na knapie-najfajniejsza.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz