Kiedy się w Krakowie mieszka, to długie majowe weekendy nie spędza się na rynku. Za tłoczno, za gwarno, za mało przestrzeni. Ale wystarczy przejść Kładką Bernatką by znaleźć się w zacisznym Podwzgórzu , z równie ładnym rynkiem podgórskim....albo jeszcze lepiej skierować swoje kroki do parku Bednarskiego ( na zdjęciach) albo kamieniołomu Liban. W otoczeniu zieleni lepiej się wypoczywa.
A o tym miejscu nawet nie słyszałem; a wygląda na fajne. Ciekawe też jak wygląda ten kościółek w środku
OdpowiedzUsuńjak widać i Kraków potrafi zaskoczyć ,wystarczy tylko poszerzyć perspektywę ....
Usuń