To miasteczko rybackie leżace poza szlakami turystycznymi. 100% baskijskości w Baskijskości. Wszelkie szyldy i napisy są tylko po Baskijsku. Mimo, że oficjalnie to Hiszpania ;) jak dodam do tego typowa kuchnie baskijską z Bacalao al Pil Pil ( dorsz w sosie pil pil - opartym na oliwie i cytrynie) najlepszym na świecie to już w ogóle....must to visit ;)
Nie wiem czy zdjęcia są w stanie oddać te pionową zabudowę, wąskie uliczki, miliony schodów, wind i zaułków.
Parę pytań-co to znaczy "basjijkość" ? to coś jak śląskość u Ślązaków?
OdpowiedzUsuńPionowa zabudowa?
Windy?
baskijskość - Baskowie nie uważają się za Hiszpanów, dawniejsze walki , co prawda zmieniły się w negocjacje i sporą autonomię , ale tak... odrębność spora.
UsuńChyba ze śląskością dobre porównenie.
Windy- uliczne- łączące sąsiednie budynki, których partery mają czasem r óżnicę 2-3 pięter
No to windami ulicznymi? opad szczęki bo nigdy o nich nie słyszałem.
OdpowiedzUsuńCo do baskijkości i śląkości...przykre ,że w obu przypadkach nie rozumiane a dla większości polaków śląsk to śląsk...
tak, ulicznymi
Usuńkurde , nie zrozumiałe !!!! ja jestem ze Śląska
historycznie to w okresie rozbicia dzielnicowego Ślask znalazł się poza Polską, co zaowocowało i innym językiem, kulturą , kuchnią. Niestety zemściło się to później.
Ślask to sporne ziemie - dla Polaków - ukryta opcja Niemiecka, zawsze byli gorzej traktowani, i nie wpuszczani do polskich domów, bo nawet po polsku mówić nie potrafią. Do dziś Nie-Slązacy na tym samym stanowisku zarabiają lepiej niż Slązacy
a takze dla Niemców, ci ślazacy to jakby nie do końca wiadomo co i jeszcze w okresie międzywojennym nie można było Slązakom chodzić do tych samych szkół do co dzieci niemieckie .
Nie-Polacy i nie - Niemcy - Wasserpolacy. Swietnie opisane jest w Jak Niobe- Alojzego Łysko i swietnie te odmiennośc opisuje Szczepan Twardoch w swoich powieściach.
wiesz mi , można odczuć - jak nauczyciel w szkole , wystawia ci gorszą ocenę, za akcent ślaski . sama doświadczyłam to wiem .
na szczęście po latach zmieniłam akcent,
ale ślaskości się nie wypieram, wolę postych ale szczerych ślązaków od
od polskiej hipokryzji