Lagorce

Miasteczko - perełka, a przecież nie znajduje się w żadnych przewodnikach. Ot, przypadkiem, przejazdem....ale tak ślicznie, że ...zatrzymaliśmy się, przespacerowali, zachwycili, nasycili oczy i obfotografowali. Dyskretny urok francuskiej prowincji. Ach i Och

Komentarze

  1. Kwiaty na murach,wąskie uliczki,brak samochodów..jeszcze do tego butelka wina,laweczka i można siedzieć sobie bez końca ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no bajka :)

      Francuzi są w tej estetyce mistrzami - tu kwiatuszek, tu doniczka i poza różami takie polne kwiatki

      Usuń
  2. i jeszcze 2 cv pod domem.....

    OdpowiedzUsuń
  3. Citroen 2 cv-kaczka-nie kojarzysz?
    https://www.google.com/search?q=citroen++2+cv&newwindow=1&client=firefox-b-d&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwiX45Dkq4rxAhVBq4sKHVsZCOcQ_AUoAXoECAEQAw&biw=1600&bih=1103&dpr=0.8#imgrc=4xnFD5ysbYvWMM

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz