Drezno

Drezno to niewątpliwie perełka. Architektoniczna, a jednocześnie pokazuje siłę ludzkiej determinacji. Bo tak odbudować zrównane z ziemią nalotami dywanowymi miasto to sam ten fakt robi nieziemskie wrażenie. Jadąc na wakacje lub z wakacji trafiliśmy na niesamowitą pogodę.

Komentarze

  1. ;-) fajne zdjęcia ;ciekawi mnie czy Gośką będac w ubiegłym roku zrobiła fotki w podobnych miejscach; jej Drezno bardzo się podobało-ja nie byłem

    OdpowiedzUsuń
  2. Fakt,ale od jakiegoś czasu przeżywamy kryzys; także blogowy, coraz więcej pytań, wątpliwości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie widzę powodów do kryzysów - Gośkę kochasz i pasujecie do siebie, a blogować lubisz.

      Usuń
  3. Niezupełnie. Kryzys mamy i to duży, czy lubię blogować? Jakoś ostatnio wolę komentować niż pisać posty; poza tym-stylizacyjnie to są różne warianty rzeczy które już kiedyś pokazywaliśmy, fakt, że w nowych wariantach. Czy warto? Turystyka-niestety to też okolice Karpacza, fakt, że w nowych ujęciach ale to nada Karkonosze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i cóz z tego e tylko Karpacz, jak nie potrafisz doceniać tego co masz pod nosem, nie zadowoli cię najbardziej niesamowita destynacja. Wszystko zależy jak na to/na coś patrzysz

      Coż..życzę szybkiego rozwiązania problemu.

      Usuń
  4. Nie zrozumiałaś mnie. Nawet w tym roku mieliśmy w Karkonoszach kilka razy wielkie łał widząc miejca nieznane. Tzn znane z map bo to pogórze Sudeckie ale widoki-skopały. Tylko czy..Ciebie zainteresują? jakby nie patrzeć na zdjęciach fakt, e z różnej perspektywy będą Karkonosze.
    inna rzecz, że teraz pisząc z Tobą na drugiej karcie rysuje się powoli historia nowej wyprawy górskiej; tym razem w Nieznane dla nas...i to jest fajne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czemu miały by mi się nie podobać ? i nie interesować ?
      ogladam i miejsca w których byłam i nieznane
      a Karkonosze ?
      na pewno kiedyś wrócę...tyle że po drodze ciagle tyle pięknych miejsc...

      Usuń
  5. Nie wiem, ...to jest obszar pogórza który zrobił na nas szokujące wrażenie; przekonaliśmy się, że w tym roku fajnie jest oglądać Karkonosze a nie tylko po nich łazić, odwiedziliśmy kilka miejsc-nisko niecałe 1000m ;ale....fajnych. dopiero w tym roku niejako zamkneliśmy kwestię oblecenia Karkonoszy, choć...kilka szlaków nadal czeka.
    Teraz...już właściwie wybrane miejce na nową wyprawę, dograć kontakt; odkryć z przewodnikami i mapami region-sama bajka.
    Ze stylizacjami-gorzej-to nadal byłyby satynowe portki w nastu odsłonach, fakt na jesieni-trochę stylizacji z różnego rodzaju apaszkami;ale też i innymi portkami; trochę prywatno-pikantnych postów..
    Tyle ,żże jest i trochę Ciena w życiu;a nawet sporo....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz