2020

Zimę najbardziej lubię w górach. I nic w lutym nie zapowiadało, że będzie to rok tylu nieodbytych podróży. Bo zaczął się normalnie- powrotem ze świąt w Polsce i narciarską Austrią. Saalbach po raz trzeci.
Niestety kwiecień to światowy lockdown spędzony na własnym ogródku. A dla mnie nawet spacer po lesie był wyzwaniem niczym wspinaczka na Everest
Rehabilitowałam złamaną nogę na ścieżkach luksemburskich i w kwietniu i w maju i właściwie do lipca.
W lipcu uciekliśmy na chwilę - na weekend do Holandii. Zelandia leczy wszelkie smutki. Nad Morzem Północnym są zdecydowwanie najszersze i najpiękniesze plaże.
A zasadnicze wakacje spędziliśmy pomiędzy Roztoczem a Bieszczadami. Zgodnie z planami smutymi od zimy. Coś magicznego jest w tych Bieszczadach, że przyjeżdza się tylko raz, a potem chce się już tylko wracać. Ja chętnie bym wróciła...tylko czemu to tak piekielnie daleko
A jesień ....to powrót na lokalne ścieżki. Dalej pod znakiem pandemii. Ale przyrodzie to nie przeszkada zupełnie. A jesień w Ardenach ? Przepiękna

Komentarze

  1. Fajny pomysł z tymi miesięcznicami i taki opisem roku, natomiast co do Bieszczad-byłem i jakoś tam nie wrócę, mimo, że mam dość blisko; wolę spróbować Beskidy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miesięcznice ? Nie, raczej organizacja roku szkolnego ;) wakacje 1-2 tygodnie co 6-7 tygodni
      a Bieszczady są fajne. Nie wiem czemu nie lubisz

      Usuń
  2. A widzisz a u nas-lipiec sierpień-wolne, potem dzień przed Wigilią i do Nowego Roku, potem ruchome ferie i święta wielkanocne plus dwa trzy 3-4 dniowe wekkendy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to wiem... i te bezsensowne akademie z okazji kolejnych świąt , i po konferencji laba od nauki,
      w Lux nauka zaczyna się 1 dnia szkoły - nie ma akademii na rozpoczęcie i czekania tydzień na plan zajęć, nie na długich weekendów, bo jak w czwartek święto to w piątek nie warto iść do szkoły i rodzice nie przedłużają dzieciom wakacji we wrześniu i nie wyjeżdżają już w czerwcu bo to już żadna nauka po wystawieniu ocen. te 6-7 tygodni szkoły jest intensywne.

      Usuń
  3. Bieszczady czemu nie lubię?
    A.byłem tam z byłym komandosem więc tempo było zacne;
    B.parny klimat lasów mieszanych;
    c. niemożność w większości sytuacji zrobić pętli tylko trzeba wraca ć do miejsca zakwaterowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakie lasy ? krótki początkowy odcinek przez las i potem połoniny po horyzont

      pętle można .ale bardzo długie. albo z powrotem busem. Niedogodność, ale ....ale tego morza gór warto

      Usuń

Prześlij komentarz