Tour de deux Lacs

Najpiékniejsze wakacje spędza się w górach. Majowe , tygodniowe ferie są wręcz idealne na szwędanie się po górach i pagórach. Tym razem padło na Wogezy. Bo są blisko. No właśnie blisko, ale za daleko na jednodniowy wypad, za blisko na dwutygodniowe wakacje. Tak przynajmniej mi się wydawało ;) Swoją urodą i rożnorodnością całkowicie mnie zaskoczyły. Teraz i dwutygodniowe wakacje nie wydają mi się złym pomysłem. Na pierwszy ogień poszedł szlak wokół dwóch jezior. LaC Blanc i Lac Noire - jezioro Białe i Jezioro Czarne. Polodowcowe. Położone w głebi polodowcowych kotłów.

Komentarze

  1. Jeziorka od góry-obłęd.Koty polodowcowe i te szlaki-dla mnie cudo, ideał na lekki i spokojny trekking. A z tym za dużo czasu...hmmmm Ty byłaś tydzień w Karkonoszach, ja mogę spokojnie na co najmniej dwa tygodnie rozpisać wycieczki po nich, a i pewnie na trzeci tydzień też bym coś znalazł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, tylko wtedy to kręcenie się w kółko , ja chyba wolę wiekszą zmienność klimatu i krajobrazu

      Usuń

Prześlij komentarz