Londyn, Madame Tussauds

Niewątpliwie atrakcja londyńska, wiele lat temu dzierżąca palmę pierwszeńśtwa i wyjątkowośći. Dziś tego typu "muzeów" jest więcej , choć nie zawsze , albo przeważnie daleko im do jakości Muzeum Tussauds w Londynie. Sprawdziłam. Postaci są tak precyzyjne, że dreszcz przechodzi po plecach. Nawet zaczęłam mówić do Leo di Caprio ;) o tak jestem fanką wielką Gwiezdnych Wojen ;) aż tak,że moj kot nazywa się Yoda hihih

Komentarze

  1. Fiu i makieta kabiny Sokoła Milenium. SW fajne, zwłaszcza pierwsze części, fascynująca postać i przemiana Anakina, po prostu bajka. Ale...ze względu na fizykę wolę Star Trek, zresztą, dzięki niemu zacząłem się interesować i to na ostro fizyką i mechaniką podróży międzygwiezdnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwsze wg historii 1-3 czy , czy pierwsze które powstały w latach 90 tych ?

      Usuń
  2. tzn. części 1-3 wg historii. owszem; kiedyś kochałem powrót jedi, ale jak oglądaliśmy jak Anakin mimo ,że był z tak cudną kobietą jak Padme przechodzi na Ciemną Stronę...poezja, pal sześć potworki , jego niewolnicze dzieciństwo ale to przepoczwarzenie w Dartha...bajka.
    A Star Trek-Sokół przekraczał prędkość światła tylko 15 raza, natomiast Enterprise przy prędkościach ponad warp 9 przekracza tą prędkość kilka tysięcy ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz