Valetta

Do końca grudnia zaplanowałam letnie plenery na blogu ;) Bo lato lubię najbardziej w listopadzie :):):) Udało się nam przedłużyć lato i wakacyjny klimat do 7 listopada, a to za sprawą wakacji na Malcie. Malta to ciekawy kierunek, w listopadzie ciągle panuje piękne, słoneczne i ciepłe lato. Morze jest obłędnie niebieskie i ciepłe. A jednocześnie nie panują sakramenckie upały jak w sezonie to i zwiedzanie jest czystą przyjemnością. A naprawdę jest co zwiedzać. Valetta, stolica Malty określana jest muzeum pod gołym niebem. Aż 320 zabytków ! Jest też najmniejszą stolicą Europy i jednocześnie najdalej wysuniętą na południe i najbardziej nasłonecznioną. W listopadzie jest to naprawdę pożądane;). Historia miasta też jest bardzo ciekawa. Dawna stolica Malty Mdina znajduje się w środku wyspy. Dopiero w XVI wieku Joannici zaczęli budować fortyfikacje na wybrzeżu i początkowo wokół Zamku Birgu, potem dochodząc do morza i dwóch zatoku ( Grand Harbor i Marsamxett). Bo samo misto Valetta znajduje się na półwyspie wciśniętym między te dwie zatoki. Dziś znajduje się tam Fort Św Elma, który znajdziesz na zdjęciach. Projekt miasta stworzył uczeń Michała Anioła - Francesco Laparelli, a zatwierdzony był przez samego papieża Piusa IV. Zarządcami miasta byli Joannici, i to oni zadecydowali pod koniec XVI wieku o przeniesieniu stolicy z Mdiny, Birgu do Valetty. Zresztą sama nazwa miasta pochodzi od nazwiska WIelkiego Mistrza Zakonu - Jeana de la Valette . DO XVIII wieku powstała większość z dzisiejszej zabudowy- kościoły, pałace, teatry, szpital itp itd .....Charater miastu nadają fortyfikacje, umocnienia i barokowe kamieniczki z charakterystycznymi dla całej wyspy balkonami.