Bouillon

Majówkę najlepiej spędzać aktywnie. Co już ustaliliśmy i wprowadziliśmy w życie dawno temu. A jak dodać do tego przyjaciół i pogodę, która dopisała to już wychodzi majówka perfekcyjna. Ja organizowałam nasz wypad - wymyśliłam miejsce- Zamek Godfryda z Bouillon, organizatora I wyprawy krzyżowej do Jerozolimy w 1066 roku. Tak zamek z X wieku i jest najstarszym zamkiem w Belgii. Jeszcze w nim nie byliśmy ;) a znajduje zaledwie 45 minut jazdy od Luksembourga. Zaproponowałam więc zawiedzanie Zamku, a potem to co zwykli ludzie robią w majówkę - piknikują. A jakby w gratisie dostaliśmy pokaz lotu Ptactwa. Było ciekawie. Zwłaszcza podobał się 8 letniej Hani.
Zamek jest naprawdę duży i normalnie wybrałabym się jeszcze na vis-a-vis górkę by obejrzeć zamczycho w całej okazałości, jednak nie wszystkie moje koleżanki miały zapracie na coś więcej niż zamek i piknik ;) więc jak duży jest można zobaczyć na fotce z netu.

Komentarze

  1. Duży? Bardzo duży i piękny.do tego nazwa apetycznA.szkoda że wyprawy krzyżowe zostają zapomniane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dżihad prowadzony w imię Chrystusa ? szkoda że zapomniane ? okropne że w ogóle krzewinie wiary potrzebiwało strachy , miecza i rzezi

      Usuń
    2. Nie w tym kontekście. Tuszowanie zbrodni kk. A już o dziecięcej wyprawie-piątek nie mówi się od lat

      Usuń
  2. Prawdziwa twierdza, fajnie ze przy okazji te cudne ptaki mogliscie obejzec :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz