„Kto nie wejdzie na Wielki Mur, nie jest prawdziwym bohaterem” (不到长城非好汉)- Cytując Mao Zhedonga
Najbardziej rozpoznawalna budowla Chin, jeden z 7 Cudów Nowożytnego Świata, z legendą, że jest jedyną budowną widzialną z Księżyca. Legendą właśnie, a nie faktem ;) Nasza wyprawa do Chin nie mogła oczywiście pominąć tego miejsca. W czasach światności mierzył ponoć 21 196 km ! I wbrew naszemu wyobrażeniu nie stanowił ciagłości, Mur nie jest „ciągłą ścianą” – to raczej sieć fortyfikacji, wież strażniczych i wałów ziemnych, dostosowana do terenu. Za początek powstawania Muru uznaje się III wiek p.n.e i Cesarza Qin Shi Huang, z Dynastii Qui, uznawanego za Pierwszego Cesarza Zjednoczonych Chin ( tego od Terrakotowej Armii) rozbudowywanego przez kolejne dynastie Han, Sui, Tang, Song i wreszcie Ming ( tej od słynnej porcelany) za panowania których te fortyfikacje mające chronić od najazdu koczowniczych plenion Mongolskich. Swojej strategicznej roli nigdy nie spełniły, w XIII wieku Dzingis Han i tak dalej ;)
Odcinki, które się zwiedza, częściowo leżace na terenie Pekinu , mają od kilkudzisięiu do kilkuset kilometrów. My przeszliśmy 14 km odcinek w Mutianuyu, z charakterystycznym Stokiem Bohatera, gdzie idealnie czuć, jak Mur wspina się i opada razem z górami – robi to ogromne wrażenie, bo widzisz go wijącego się daleko w obie strony, jak nieskończone pasmo. Podejście wymagające zaparcia - wywołujące zadyszkę, ból mięśni i jak w moim przypadku lęk jak zejść, bo stromo, wąsko i wieje ....
Ale robi giga wrażenie. Zwłaszcza te podejścia schodkowe,nie wiem czy to prawda ale podobno miejscami bardzo strome. O twierdzach-nie słyszałem, podobnie jak o fragmentach ziemnych
OdpowiedzUsuńTaki był Stok Bohatera , stromy …. Aż zweryfikowałam jakieś takie ukryte marzenie o przebiegnięciu maratonu po Murze , ale wilgotność powietrza i stromość … to jednak nie na moje możliwości . Jak wbiegać wieżowiec
Usuń