Pekin, Houhai

Morze Dziesięciu Świątyń - Shichahai- tak poetycko nazwany jest kompleks 3 jezior u stóp Jingshan. Qiahai - Morze Przednie, Hounai - Morze Tylne oraz Xihai - Morze Zachodnie tworzą dziś tereny rekreacyjne w samym środku Pekinu. 28 milionowa stolica Chin zdecydowanie nie jest betonową pustynią. Park ten powstał za czasów dynastii Jin w XII wieku ( jeszcze przed najazem Mongołów) , a rozkwitł na czasów dynastii Yuan ( tej założonej przez Mongołów) w XIII wieku - kiedy to w atrakcyjnym położeniu budowali swe rezydencje dostojnicy państwowi.Dziś w tych dawnych rezydencjach znajdują się bary, restauracje, butiki i sklepiki z chińskim badziewiem ;) gdyż jest to popularna dzielnica rekreacyjno- rozrywkowa, której kultową atrakcją jest wynajęcie łódki i rejs wokół jezior po zachodzie słońca, kiedy kolorowe lampiony tworzą przepiękny spektakl kolorów na tafli jeziora. Poczuliśmy klimat wakacji i kończąc te dobę mającą 32 godziny wiedzieliśmy już, że nasza chińska przygoda zaczyna się i każdy dzień będzie obfitował w przeżycia, emocje, wzruszenia i zachwyty. A przy okazji po raz pierwszy widziałam kwiaty lotosu. Zawsze miałam wyobrażenie, że to takie lilie wodne, ale lotosy są ...o wiele większe i delikatniejsze i ....jadalne.

Komentarze

  1. Fiu fiu to i małżonek prowadił łódź? fajnie,ale najlepsze zdjęcia nocne z neonami-klimat.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz