Opera Pekińska to jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli chińskiej kultury. Powstała pod koniec XVIII wieku, w czasach dynastii Qing, i szybko stała się ulubioną rozrywką cesarskiego dworu. To sztuka totalna – łączy w sobie teatr, muzykę, śpiew, taniec, sztuki walki i symboliczne gesty.
Najbardziej zachwycają charakterystyczne kostiumy i makijaże. Twarze aktorów malowane są w intensywne barwy, a każda z nich ma znaczenie:
czerwień – odwaga i lojalność,
biel – podstęp i zdrada,
czerń – szczerość i prawość.
Opera pekińska ma też swoje cztery główne role:
Sheng – bohater męski,
Dan – postać kobieca (tradycyjnie grana przez mężczyzn),
Jing – postać o wyrazistym charakterze, często wojownik,
Chou – błazen, który rozładowuje napięcie.
Muzyka brzmi zupełnie inaczej niż europejska, pełna jest symboliki. Ale właśnie w tym tkwi magia – Opera Pekińska nie próbuje być realistyczna, lecz pokazuje świat w sposób przefiltrowany przez sztukę i rytuał.
Nasz Chou przygotowywał "europejskiego " widza - trochę opowiadał o kulisach, aktorach, slocie i umiejscowieniu historycznym...doznanie totalne.
A wcześniej byliśmy na ceremonii parzenia herbaty - bo te można parzyć na 15 sposobów i za każdym razem ta sama herbata smakuje inaczej
Z herbatą zaskoczenie, aczkolwiek wolę kawę. Czyli opera chińska leciusieńko ma coś wspólnego z antycznym teatrem greckim?w ogóle podziiam ludzi którzy z prostych czynności robią celebrację-ja szybko kawę wypić i już
OdpowiedzUsuńTyle że nie ma słów , dialogów , jest dźwięk , śpiew i gest
Usuń